Dzisiaj na ostatniej godzinie lekcyjnej nie chciało nam się siedzieć na świetlicy więc poszłyśmy na lody a potem do biedronki :) Na początku myślałyśmy, że coś uda nam się wymyślić do scenariusza na projekt gimnazjalny ale nie wyszło. Naszym tematem jest : Jak gra scenografia? Krótko, chodzi tu o to aby pokazać, że zmiana scenografii potrafi całkiem zmienić kontekst. I tu mamy problem bo w dwóch różnych miejscach musimy zastosować te same kwestie. Ale damy radę, może Bob Budowniczy nam pomoże :P Oto kolaż zdjęć z dzisiejszego wypadu:
Życzę wszystkim czytelnikom miłego wieczoru :)
Bob Budowniczy dał radę, wy też dacie :D. Fajne fotki : )
OdpowiedzUsuńHah! Dzięki za te słowa otuchy :)
OdpowiedzUsuńJEST MOC <3
OdpowiedzUsuńej wyślesz mi te fotki? :)
No moc to dopiero będzie ;P
UsuńOczywiście, ze Ci wyślę :)
moje kochane waryjatki. <3 :D tak, zdjęcia to macie świetne. ;) i te "ciepłe lody". :D no fajnie, fajnie. :D
OdpowiedzUsuń