Taniec, głośne brzmienie, basy, mnóstwo różnych ludzi i świetna atmosfera - tak określiłabym zabawę w klubie Arena Niszczewice. Moim rodzicom bardzo się tam podoba a że wiedzą jak kocham tańczyć to raz na jakiś czas (najczęściej jest to raz w miesiącu) jeździmy tam posiedzieć, spędzić czas. Pewnie większość stwierdzi, że 15 lat to stanowczo za mało aby uczestniczyć w tego typu imprezach ale myślę, że rozpiętość wiekowa (14-50) w tym miejscu jest na tyle duża, że każdy znajdzie osobę do towarzystwa ;) Muszę też przyznać, że tam jest najlepsza muzyka jeśli chodzi o kluby w moim województwie.
Też lubię tańczyć ;) Śliczne zdjęcie . Włoskii ;3
OdpowiedzUsuńJa niestety, do tańca mam dwie lewe nogi ;-/...
OdpowiedzUsuńwymuszony-usmiech.blogspot.com
Ojj tam, taniec to nie tylko umiejętności, to również zabawa :D
Usuń